Binastria Saturn Neptun: cykl rewolucji, rozpraszanie i krystalizacja
Transkrypt (na razie surowy) webinarium pod tym samym tytułem z 2022-12-07. Rewolucje polityczne i religijne podczas koniunkcji Saturna Neptuna, co 36 lat. Co dzieje się gdy Neptun przeważa nad Saturnem (rozpraszanie form), i gdy Saturn przeważa nas Neptunem (krystalizacja tego, co nieuchwytne). Politycy i twórcy z urodzeniową koniunkcją Saturn-Neptun. Saturn w Rybach. Zdzisław Beksiński z trygonem SN.
Dobry wieczór, dzień dobry. Dzisiaj mówimy o Binastrii, czyli jednoczesnym wpływie Saturna i Neptuna. Obie planety są, właśnie przed chwilą to powiedziałem, średnio energetyzujące, to znaczy żadna z nich nie jest, jakoś nie wlewa w nas wielkich energii. Ale ich połączenie jest ciekawe i warto się tym zająć, tym bardziej, że staje się to coraz bardziej aktualne. Tutaj przygotowałem fragment z tekstu, który pisałem, Do Gwiazdy Mówią, dosłownie na dniach. I tam zamieściłem taki fragment. Tutaj chodzi o, to jest przegląd tego, co będzie się w planetach działo w roku 2023.
No i dodałem punkt pod tytułem Saturn w rybach, który brzmi, Saturn w marcu roku 2023 wejdzie do znaku ryb i tam pozostanie na dwa lata. W rybach Saturn słabnie, podlega wpływowi Neptuna, władcy ryb.
Neptun zresztą też jest w rybach i odległość między tymi planetami maleje. Aż za dwa lata zaistnieje ich koniunkcja. To naruszanie Saturna przez Neptuna i przez znak ryb, przejawi się tak, że wszelkie sztywne, betonowe i pancerne potęgi będą słabnąć, nie tyle materialnie, co moralnie. Będą mieć coraz więcej wątpliwości, niepewności. Ludzie, którzy je reprezentują, zaczną mieć te siły, zaczną mieć coraz więcej wątpliwości i niepewności, a w ich szeregach zaczną się rozłamy.
Nie pisałem, bo nie był to moment na długą rozprawę, ale również ważne jest, że pojawią się wśród nich tendencje ucieczkowe. Znaczy zaczną się zastanawiać, jak się schować, jak uciec, jak wybrać plan B czy plan beta, żeby wyjść z głupiej sytuacji.
Dotyczy to nie tylko Rosji lub Kościoła Katolickiego, ale również pewnych zbyt długo rządzących partii w demokratycznych krajach. Oczywiście wiadomo, kogo mam na myśli najbliżej. Saturn w rybach rozprasza i rozpuszcza ich moc.
Zapowiada się ciekawy rok. Z tego akapitu najważniejszy punkt jest, może go uda mi się podkreślić na żółto, że Saturn słabnie podlega wpływowi Neptuna, ale jest to wpływ rozpraszający, wycierający. Neptun działa tak jak taka szorstka powierzchnia, czy jakaś pleśń na tkaninę, która się rozłazi, robią się oka, robią się dziury. Działa jak korozja na metal Neptun na Saturna. Bo Saturn to jest forma, to jest określoność, to są określone formy, w które wszystko jest wlane.
Tymczasem Neptun to jest to, co nieokreślone, niezdefiniowane, całe to podłoże rzeczywistości. I to podłoże zaczyna brać górę nad sztywnymi strukturami.
I sztywne, betonowe i pancerne potęgi zaczynają wtedy słabnąć. Zjawisko to, czyli właśnie oddziałanie, współoddziałanie Saturna i Neptuna, Neptuna także pośrednio poprzez nagryp i przez kilka innych punktów, którymi się nie zajmowałem, punktów wodnych, głównie chodzi o punkty wodne siedmiokrotne w Zodiaku. Więc ten wpływ Neptuna, ta gra między Saturna i Neptunem bardzo ładnie, bardzo czytelnie prezentuje się, chętnie prezentuje się w historii, w wydarzeniu, w astrohistorii poprzez wydarzenia historyczne. Natomiast gorzej się, mniej wyraźnie się prezentuje w horoskopach urodzeniowych.
To znaczy od razu na początku mogę z góry powiedzieć, że chyba jest tak, że nie do końca wiemy. Może są jacyś astrologowie, którzy wiedzą, jak działa binastria Saturna i Neptuna w horoskopach urodzeniowych, jak ona się przejawia w naszych charakterach i życiach. Natomiast ja przyznam się, że ciągle mam wątpliwości. Co wynika z paru faktów, z paru twardych faktów, o których powiem dalej? To ten wycierający czy rozrzedzający, rozpraszający wpływ Neptuna na Saturna można uchwycić na przykład takim rysunkiem. Kiedy jednocześnie Saturna i Neptuna są antagonistami. Są to jedne z najbardziej antagonistycznych planet. Planety, które ciągną w przeciwne kierunki, które skłaniają do czegoś przeciwnie odmiennego. Do tego stopnia, że trudno wyobrazić sobie nawet jakiś kompromis, czy to być symbiozę, czy syzygie.
Tak jak syzygiami są Saturni i Jowisz, które się sprzęgają po to, żeby sprawnie działać, żeby organizować. Czy tak jak Wędus i Mars, które się sprzęgają po to, żeby chociażby tworzyć układy, w których biorą udział obie płci.
Właśnie mam wrażenie, że między Saturnem i Neptunem nie ma zgody. Nie ma zgody do końca. Coś musi, jedna z tych stron musi ustąpić. I skoro są aż takimi antagonistami, ja może trochę przesadzam w tym momencie, być może przypomnę sobie albo ktoś z nas sobie przypomni przypadki, kiedy nie można było tak mówić, że są to wrogi siły, ale na razie przyjmijmy taki punkt widzenia. Może nie wrogie, tylko ciągnące w przeciwne strony.
Są możliwe dwa przypadki. To znaczy albo ten przypadek, o którym pisałem w tym fragmencie, który przeczytałem, czyli Neptun osłabia struktury saturnowe, albo zjawisko przeciwne, to znaczy kiedy górą jest Saturn, Saturn przeważa nad Neptunem i jego siłami i zachodzi utrwalanie i tworzenie, konstruowanie, poznawanie, ujmowanie w określone formy, w określoność, ubieranie w określoność tego, co do tej pory było rozproszone, nieuchwytne, przezroczyste, właśnie przez palce się przelewało. Tutaj dobrą metaforą jest ten obrazek, ten filmik przedstawiający ośmiornicę, która chowa się do dziury. Ta istota z wyciągniętymi ramionami i takim workiem, tułowiem, który ciągnie za sobą, idzie po mokrej nawierzchni, po jakimś błocie, znajduje dziurę i w tą dziurę tak się wlewa.
No właśnie, nawet istoty tak neptuniczne, jak tak pozbawione formy i sztywności, jak ośmiornicę, jednak tęsknią do twardych dziur, otworów, jam, w których się mogą schować. Więc jednak jakiś rodzaj syzygi, jakiś rodzaj współdziałania między tymi dwiema planetarnymi siłami zachodzi. Zwykle, ale to może później już przy okazjach powiem coś więcej. Osłabianie, wycieranie i rozpraszanie sztywnych struktur, czyli to zjawisko, którego spodziewamy się przez najbliższe dwa lata, aż do koniunkcji, aż do połączenia się tych planet w koniunkcji, w miejscu, które jest niesprzyjające dla obu. Znaczy, niesprzyja ani Neptunowi, ani Saturnowi, czyli w okolicach zero Barana. Co z tego wyniknie, nie wiem. Znaczy, co z tego wyniknie, mamy jeszcze chwilę czasu, żeby zauważyć, które procesy idą w tym kierunku. Więc przez najbliższe dwa lata spodziewamy się, że ponieważ Neptun będzie w swoim władztwie, w swojej części Zodiaku, w rybach, a Saturn wchodzi na obcy teren, Saturn jest słabszy i spodziewamy się właśnie tego, rozpraszania tych saturnowych konstrukcji.
To można nazwać odwilżą. Jedno z ważnych, to słowo odwilż przylgnęło do jednego z ważnych, historycznych momentów, kiedy to się działo, znaczy podczas koniunkcji Saturna z Neptunem, w miejscu, które, wtedy to się odbyło, w miejscu, które sprzyjało i jednej, i drugiej planecie, czyli w znakowaniu. Mówię o roku 1953, kiedy właśnie w Związku Sowieckim, byłym, zaczęła się odwilż, która trafiła również, objęła również Polskę. Na tę odwilż, podobnie jak na odwilże realne, czyli okresy ciepłej pogody po zimie, czy w trakcie zimy, można patrzeć jak na zwycięstwo tego przedwiosennego znaku ryb, który należy do rodziny Neptuna. Czyli tak jak przedwiośnie przynosi topnienie i ocieplenie, i upłynnienie błota, i właśnie zanik tych sztywnych kryształów zimowych, tak podobnie przewaga Neptuna powoduje takie odwilże metaforyczne. I przeciwnie, kiedy zdarzy się tak, że przy spotkaniu, przy właśnie binastrii Saturna z Neptunem, Saturn przeważa, Saturn jest stroną silniejszą, wtedy tak jak tutaj przy przewadze Neptuna następowało zwycięstwo, przewagę i zwycięstwo znaku ryb, to tutaj mamy zwycięstwo panny, mianowicie zwycięża paniński porządek, czyli rozdzielenie. Śmieci na jedną kubkę, rzeczy potrzebne na drugą kubkę. Liście osobno, skorupy, łupiny orzechów osobno.
Na podłodze nic nie powinno być, co nie powinno. Dzielimy, szatkujemy, strukturujemy, spisujemy. I w tym się również mieści, właśnie przy Neptunie dzieje się odwilż, a przy Saturnie dzieje się porządek, który jest szczególny, który jest narzucany, który jest forzowany. A częścią tego porządku jest poznanie, ponieważ Neptun jest. W tych miejscach rzeczywistości, w których rozpoznajemy przejawianie się archetypu Neptuna, wiele rzeczy pozostaje nienazwane, nierozpoznane, czute tylko intuicyjnie. Czucie i wiara przeważają nad szkiełkiem i okiem, co genialnie uchwycił Mickiewicz w czym? W czym? Czucie i wiara przeważają nad szkiełkiem i okiem, a tutaj podczas przewagi Saturna właśnie następują akty poznania i cały ten nie tyle, że bałagan, co właśnie Neptunowy, bo to nie jest bałagan, tylko ten porządek serca i intuicji zostaje ujęty w prawo, w jakieś klauzule prawne, w przepisy, w zasady dobrego wychowania, a także w wiedzę o świecie, po prostu wiedzy o świecie. To taki krótki wstęp. I te rzeczy, które powiedziałem, w jakimś stopniu będą się przejawiać w horoskopach urodzeniowych, ale przede wszystkim będą się przejawiać w cyklach Saturna i Neptuna, czyli wydarzeniach historycznych. Pisałem na forum, że sporządziłem selekcję czy sortowanie sporego materiału, głównie wydarzeń i tam dałem linki, pod którymi można sobie te posortowane wydarzenia i osoby obejrzeć. Tutaj są wydarzenia w cyklu Koniunkcji Saturna i Neptuna zebrane aż do roku 1918 i posegregowane względem czasu wydarzeń. Widzimy, że one się skupiają w pewnych momentach, które są odległe od siebie o mniej więcej 36 lat. Cykl spotkań Saturna z Neptunem, doganiania Saturna z Neptunem trwa około 36 lat i to się dobrze tutaj zgadza, 46 plus 36 to jest dokładnie 82.
Tutaj pod tym punktem kąt, to jest kątowa odległość między planetami. Widzimy, że kiedy Niemcy, Austro-Węgry i Włochy zawierały Trójprzymierze, te wydarzenia nie są selekcjonowane pod względem merytorycznym, znaczy nie są przypuszczone przez żaden merytoryczny filtr.
Zresztą nasza kolekcja hodoskopów nie jest do tego jeszcze przygotowana. Nie wszystkie wydarzenia są odpowiednio otagowane, ale to osobna sprawa techniczna. Dla nas najważniejszy jest rok 1917, w którym się 82 plus 36, to będzie 18 i 17, ale jak mówię, jest to przybliżona data, to 36 lat i najściślejsza ta koniunkcja była pod koniec lata roku 1917.
Rok 1917 jednoznacznie, szczególnie nam tutaj w naszej strefie geopolitycznej, jednoznacznie kojarzy się z serią rewolucji w Rosji. Serią mówię, bo były co najmniej dwie, a tam naprawdę był to okres zakłóceń i zaburzeń, który zaczął się jeszcze w poprzednim roku, od zamordowania Rasputina, od spisku, który zapewne był jednym z wielu spisków, które ogarniały wtedy klasę rządzącą w Rosji.
I należy to sobie, tym wydarzeniom przyglądać się i przypominać sobie, ponieważ Rosja wchodzi w bardzo podobny okres. Wchodzi troskliwie sobie ten okres przygotowała. Więc również spodziewajmy się czegoś, co będzie analogiczne do zamordowania Rasputina. No więc zaczęło się to w roku 16. Nie wiem dlaczego tu się nie wciągnął, nie wciągnęło najważniejsze wydarzenie z roku 17, czyli rewolucja lutowa i abdykacja cara Mikołaja II, która nastąpiła w marcu. Następnie do cyklu rosyjskiego należą tak zwane dni lipcowe. To jest taka oględna nazwa, taki eufemizm, którym historycy rosyjscy określili te wydarzenia.
To był okres w lipcu, kiedy trwała faktyczna, trwało faktyczne ludowe powstanie, które było skierowane przeciwko wszelkiej władzy. I również bolszewicy musieli wtedy uciekać.
Znaczy wtedy, wtedy Lenin uciekł do Finlandii. No i również tutaj nie wciągnęła się, nie wciągnęło się wydarzenie pod tytułem, być może było już wtedy większa odległość od niższej stopni, którą przyjąłem do sporządzenia tej tabeli. Nie wciągnęło się kolejne ważne wydarzenie, czyli przewrót bolszewicki na początku listopada 17 roku, zwany rewolucją. Chociaż to nie był, to była żadna rewolucja.
Był to przewrót wojskowy i przed którym zresztą te siły, znaczy obalany rząd się nie bronił. Już tak był skołowany. No i nie działo się to w październiku, tylko w listopadzie.
Przykład takiej rosyjskiej poetyki, która trwa do tej pory. Że właśnie jedynowładstwo, centralne jedynowładstwo, centralistyczne jedynowładstwo nazywa się, nazywa się federacją. To jest dalszy ciąg tej rosyjskiej fidlerności językowej.
No więc Rosja, Rosją ta koniunkcja Rosję pocharatała, przeorała ją. I to ma związek z tym, czego tutaj nie napisałem, bo było zbyt szczegółowe. Mianowicie kiedy Neptun rozprasza sztywne struktury saturnowe, to jeden z kluczowych objawów jest taki, że ludzie przestają słuchać władzy. Lud przestaje słuchać władzy. Ludzie przestają, ludzie przestają reagować typowo, czy stereotypowo.
Dostają rozkaz i go nie wykonują. Buntują się, nie chodzą do pracy, chociaż muszą. No właśnie wszelkie, zamiast pracować strajkują. No właśnie te sztywne struktury, takie jak armia, taki jak aparat władzy, taki jak organizacja zakładów pracy, wszystkie mają przechlapane, ponieważ jak mówię, ludzie przestają ich słuchać. Również Kościół, a można to uogólnić, że wszelkie zorganizowane religie, które też mają charakter saturnowy, hierarchiczny, mundurowy, z góry na dół, właśnie odgórnie sterowany, centralistyczny, przeżywają taki moment, kiedy zaczynają wybijać pewne siły oddolne.
I te oddolne siły mamy tutaj na tym obrazku. Mianowicie w roku 1917 miał miejsce cud w Fatimie, zorganizowany przez dziesięcioletnią dziewczynkę, Lucia de Santos, a dwa cykle wcześniej, w 1846 roku, miało miejsce bardzo podobne objawienie, tam to było w Portugalii, a to było w Alpach francuskich, w La Salette.
Stąd zakąt Salezjan się wziął. I podobna struktura wydarzeniowa, również takich dwoje ubogich pastorskich, chłopaków, wróciło z gór z rewelacją, że przybyła piękna pani, która ich prowadzała po połąkach. Pokazywała niedolę tego świata i cierpienie Chrystusa. Jest też oczywiście pytanie, co te dzieci naprawdę przeżyły, a co im wdrukowano w trakcie kościelnych przysłuchań, bo to jest odrębna sprawa, podobnie jak z cudem w Fatimie. Prawdopodobne jest oczywiście, to już dodajemy od siebie dzisiaj, mądrzejsi traferze, a na halach górskich rosną drzwi halucynogenne, które lubią tam działać czasami. Ale właśnie co się dzieje, że posług zdobywają osoby kompletnie spoza struktur. Właśnie jak coś do morośli prorocy, czy dziesięcioletni widziciele cudów.
Więc jak mówię, strach pada na tyranów. Również do tej serii należy bunt w roku 17. W roku 17 takie właśnie wydarzenia typu buntu i rewolucji działy się nie tylko w Rosji, synchronicznie z Rosją działo się we Francji. Latem w czerwcu przez czerwiec, lipiec przewaliła się przez wojska francuskie uwięzione w okopach na froncie fala buntów. Do tego, że całe dywizje odmawiały, znaczy oprócz rosnących przypadków indywidualnych, dezercji, czy właśnie ucieczek małych grup, odmawiania rozkazów również dotyczyło to do dużych oddziałów całych dywizji, które odmawiały dalszego udziału w bezsensownym wyrzynaniu się.
I co ciekawe, strona niemiecka nie reagowała na to, nie chcąc, żeby ta zaraza się do nich przedostała. No bo Niemcy znali francuski, więc mogli usłyszeć od Francuzów, co tam się dzieje, zostać zaagitowani, żeby to rzucić w cholerę.
No właśnie, dać sobie spokój z bajną. To był rok 17 i też na ten czas przypadł tak zwany kryzys przysięgowy w armii budowanej w legionach Piłsudskiego, znaczy w armii polskiej tworzonej przez Piłsudskiego.
Znaczy postanowili, nie Piłsudski postanowił nie składać przysięgi o nawierność Niemcom i Austrii. Widać, że czuł, że ten obóz jest stracony.
No więc to był rok 17. Cykl wcześniej nie było wojen ani buntów, ale właśnie było takie wydarzenie charakterystyczne w rosyjskim cyklu powołanie tajnej policji ochrany.
A cykl wcześniej był i to w Polsce, prawda? Była rabacja helicyjska i powstanie w Krakowie. Wcześniej znajdujemy, znaczy ja tutaj pokazałem jak to się, jak te cykle Saturna się w ogóle zsynchronizują z historią. Bitwa pod Montfami, ja wspominałem o niej parę razy.
Koszmarne wydarzenie, w którym zwycięzcy Rokoszanie wymordowali jeńców, stronników króla. A Zygmunta Wazy. Ale również rewolucja amerykańska zaczęła się w takim momencie właśnie od wydarzenia zwanego Boston Tea Party, czyli wyrzucenia herbaty ze statku w Bostonie. To jest przegląd wydarzeń starszych. Nas bardziej interesują wydarzenia nowsze i w nowszych czasach mieliśmy dwa, dwie koniunkcje Saturna z Neptunem. To pierwsza była w roku 1953 i wtedy przede wszystkim umarł Stalin. Za śmiercią Stalina przyszła odwilż w Związku Sowieckim i w krajach satelickich, która w Niemczech okupowanych, znaczy one chyba się wtedy nazywały NRD, przejawiła się jako powstanie, jako wybuch zbrojnego oporu przeciwko własnym komunistom i sowieckim okupantom. I no właśnie Rosjano jakby przewaga Saturna, prawda, udało się skonstruować bombę wodorową oraz Chruszczow został następcą Stalina. To był rok 1953. W roku 1989, w roku 1989, no właśnie przeszła cała seria wydarzeń, które kompletnie zmieniły świat. Tutaj zaczyna to się od, ta seria od ustawy Wilczka, które w Polsce przywracały gospodarkę rynkową i kasowały socjalizm w gospodarce. Potem były obrady Okrągłego Stołu. W międzyczasie Rosja wycofała się z Afganistanu.
Tutaj na razie te sprawy, wydarzki techniczne i naturalne pomijam. Kulturalne również. U nas były te słynne wybory 4 czerwca, w tej samej doby w Chinach była masakra Tiananmen.
No i tak stopniowo widzimy tutaj Bałtycki łańcuch, upadek muru berlińskiego 9 listopada. Kilka dni później aksemitna rewolucja w Czechach i Słowacji. No i w końcu tak rozstrzelano rodzinę czarowszewską.
I proklamowano III Rzeczpospolitą. Więc te dwie serie wolnościowych wydarzeń, ta druga dużo bardziej wyrazista, ponieważ była to potrójna koniunkcja, w której oprócz Saturna i Neptuna brał udział Uran, więc ten pędku wolności był dużo silniejszy. Druga seria była dużo bardziej wyrazista i miała dużo większy zasięg. To jest cykl Satur, Neptun, Wastruch historii w wydarzeniach historycznych. Teraz pytanie, czy ten cykl również się przejawia przy innych aspektach i tylko przy koniunkcjach. Przyznam się, że tutaj nie mam zbyt doniosłych wyników.
Coś działo się przy opozycjach Saturna do Neptuna. Natomiast inne aspekty są rozmyte, ich sens jest rozmyty zwykle przez inne układy planet dziejące się synchronicznie.
Wybrałem dwa takie pojedyncze wydarzenia, to znaczy ogłoszenie tzw. wojny z narkotykami przez Nixona. Ja o tym wspominałem dwa tygodnie temu chyba w roku 1971. Rok 1971 był dokładnie w połowie drogi pomiędzy koniunkcjami 53 i 89.
Wtedy Satur był w opozycji do Neptuna, ale ten cykl sprzątł się z cyklem Jowisza, czyli Jowisz był w koniunkcji z Neptunem. Obie planety były w ingresie do Strzelca.
Obie były dobarwione dodatkową energią Jowiszową w tym punkcie, a Satur na granicy Byka i Bliźniąt, znaczy w ingresie do Bliźniąt, w Zero Bliźniąt, stał w opozycji do jednego i drugiego.
I akurat ten moment, tu jeszcze widzimy wielki udział septyli, które mają charakter też neptunowy, znaczy są właśnie tak po neptunowemu z intuicją, jako wehikułem skierowany w przyszłość.
To są takie właśnie można powiedzieć z pewną dowolnością takie aspekty. Tu napisał Jerbowniczek i wytrącił mnie z wątku.
Jerbowniczek powiedział, że miałem wtedy niecałe dwa dni życia. No tak, ja byłem na studia. No więc to są takie intuicyjno-przyszłościowe aspekty, jednocześnie neptunowe i powietrzne, wydobywające tą poznawczą wartość archetypu Neptuna. Dla nas ważniejsze jest, że w tym momencie tu jeszcze była taka lekką grozę budząca kwadratura między Słońcem i Plutonem. Dla nas najciekawsze jest w tym miejscu, że ten chorowsko można odczytać po prostu tak jak książkę. Mianowicie tak, w Zero bliźniot jest Saturn i ten Saturn to jest dosłownie tak jakby powiedziane, to jestem ten Saturn, to jestem ja prezydent Nixon, za mną stoi i ja reprezentuję prawo, konserwatywne wartości, zdrową Amerykę odwietrzną, która chce żyć w rodzinach złożonych z taty i mamy i żeby dzieci im nie chodziły na jakieś ćpania, nie ulegały jakimś właśnie prorokom, co im jakieś Leslie czy inne coś dawkują. Więc to jestem ja Nixon, a w opozycji do mnie jest co? Jest jakiś masowy ruch reprezentowany przez Jowisza, który promuje Neptuna, czyli właśnie jakieś iluzje, jakieś złudy, jakieś dekoracje, jakieś kolorowe szmatki, jakieś obietnice niezwykłych przeżyć pod wpływem pułknięcia czy wstrzyknięcia czegoś, czyli tutaj, z ofty i koniemcy są te wstrętne narkotyki i dilerzy i ja będę to bił. Ja Nixon, jeszcze wybrał na ten moment, na ogłoszenie tego dekretu, wybrał moment, kiedy Słońce było w kwadraturze do Plutona, a Pluton był w fazie luźnego, bo luźnego, ale ingresu do znaku wagi, czyli właśnie ustanawiania jakichś nowych porządków. Czy Nixon, Richard Nixon pasował do tego saturnowego punktu? Tak, bo był saturniarzem z krwi i kości, był saturniarzem i plutonikiem. Miał wysoko położonego Saturna i urodził się podczas ingresu Plutona do znaku raka, urodził się tuż przed I wojną światową. Jego saturnowość była również wyrażona przez wysoko położonego Saturna ale też przez to, że miał właśnie taką, jak tu widzimy, obsadę znaku koziorożca, w zero koziorożca, czyli w tym głównym koziorożcowym punkcie miał Jowisza, miał Merkurego, miał Marsa i Słońce miał w tym marsowo-saturnowym punkcie 18 koziorożca. No więc straszna ósemka szef przede wszystkim, znaczy straszny szef, który musi mieć wszystko w swoich rękach i pazurach. Tutaj właśnie zdjęcie, które kiedyś znalazłem, które mnie bardzo ucieszyło, gdzie Nixon, widać, że był pierwowzorem tego grubszego z faceta z serialu Jaskiniowcy, czy Między Nami Jaskiniowcami, jeszcze pamiętam szczegółów.
Tam był drugi taki mały, chudy i rudy. Ta postać z kreskówki też taka była, taki macho, samiec alfa, wszystko musi być pod jego kontrolą.
Pyta Remedios, czy znacząca jest zwierzność nazwisk raz Putin i Putin. Nie znam etatu rosyjskiego, żeby coś spekulować. Putin mi się kojarzy ze słowem kut, czyli droga.
Ale raz Putin? Nie wiem, nie wiem, naprawdę nie wiem. Nie, no, myślę, że są podobne, raz Putin, raz Putin. Ale to wcześniej Remedios pytała. Barney Flintstone, powiadaj, bo Winciek Flintstone się nazywał.
Tak, tak, tak. A to się nazywał Nixon. Jest to nawet podobieństwo nazwisk. Widać, że nazwisko urobiono podobne, konstruując tę postać. No więc Nixon tutaj znakomicie pasował do tego wojującego z narkotykami.
To jedna taka była, jeden moment takiej właśnie ostrej opozycji z Saturna do Neptuna. A drugi, Fred, chyba Fred. Fred, tak, Fred miał na imię. A drugi moment to był ten, znaczy tutaj dużo, dużo mniejszą ochotę mamy do wcipy na temat tego wydarzenia historycznego, ponieważ podczas opozycji Saturna do Neptuna, tym razem Saturn jest na dole, Neptun jest na górze nieba, przed południem 10 lutego 2007 roku, podczas szczytu, jakoś ta grupa się nazywa, znaczy jakiegoś dorocznego zjazdu szefów państw i rządów w Monachium, Putin wygłosił swoje słynne przemówienie, w którym jakby wypowiedział posłuszeństwo, wypowiedział udział, wypowiedział, wypowiedział czy zerwał, ogłosił zerwanie, że Rosja zrywa z międzynarodowym porządkiem ekonomicznym i politycznym i że będzie grać według swojego, że ma swój interes i ten interes uważa za najważniejszy i że nie podporządkuje się dyktatowi Stanów Zjednoczonych, znaczy on strasznie o, za przeproszeniem, o Chrzania, o te Stany Zjednoczone, że budują, że chcą sobie świat podporządkować, a Rosja się nie da, no właśnie my tu reprezentujemy inne wartości własne, nie damy się, czyli znowu, i znowu ten kosmogram można czytać jak książkę. Zacznijmy od tego, że obsadzone były punkty, znaczy tutaj i Saturn, i Neptun, Neptun, który był w koniunkcji ze Słońcem, czyli był Neptun w koniunkcji ze Słońcem jak w horoskopie Putina, przynajmniej tym bardziej oficjalnym. I było oddziaływanie między Saturnem i Neptunem, całkiem tak jak w horoskopie Putina, też jest koniunkcja, on się urodził tuż przed zaciśnięciem się tej koniunkcji, podczas której umarł Stalin. I jeszcze wybrał sobie moment, znaczy tu jest również, to jest taki wskaźnik niezgody, to znaczy kwadratura Jowisza z Uranem i Wenus, Uran jest też w takim miejscu, Neptun jest też, nie Neptun, Jowisz jest też w takim miejscu, które no nie, nie wróży stabilności, ale również Putin wybierając moment, bo jemu wybrano ten moment, bo nie wiem kto to ustalał, wybrał, szkodliwie został wybrany taki moment dla niego, kiedy również Księżyc przechodził przez punkt będący w kwadraturze do tamtych dwóch i wszystkie trzy punkty, w których były cztery planety, były punktami harmonicznymi, siedmiokrotnymi łączącymi. Były to punkty około 21 stopni, 21 stopni znaków stałych, czyli te punkty, które mówią o zbieraniu się, o współdziałaniu, o tworzeniu, o łączeniu się. Co no było w dobrej zgodzie z charakterem tego przedsięwzięcia, bo to było nieznane spotkanie szefów, szefów rządów. I teraz, ale Księżyc był w punkcie Skorpiona, 21 Skorpiona, który ma sens votum separatum, że ja występuję tutaj z odosobnionym głosem. Moja racja jest ważna i nie interesuje mnie co myślą inni.
To jest głos Skorpiona na temat jednoczenia się. Tutaj dla lepszego skupienia uwagi, dla lepszego zrozumienia tego punktu dodam, że w tym punkcie słońce miał Michel Gauquelin, który przystąpił do badań statystyk z astrologii według swojego pomysłu, zupełnie nie przejmując się, że idzie to w poprzek, wbrew tradycji astrologicznej, ale że również nie biorąc pod uwagę, że narazi się tutaj przedstawicielom ortodoksyjnej nauki.
Czyli takie votum separatum i wobec astrologii, i wobec nauki. No więc tutaj Księżyc był w punkcie votum separatum. No i tutaj koniunkcja Jowisza z Neptunem w Wadze. Podobna do urodzeniowej koniunkcji Neptuna z Saturnem u Putina.
Powiedziała, ja, Putin, Rosja. W tym momencie reprezentujący 21 stopni wodnika. Czyli takie zebranie się razem w imię jednej machiny rosyjskiej. Czyli ja, Putin, Rosja. Co robię? Przeciwstawiam się, stawiam się w opozycji, za wroga sobie czynię. Kogo? Saturna w wodnym punkcie w Lwie. Kombinacja Saturna w wodnym punkcie w Lwie może być rozumiana jako banda właśnie jakichś dzieci, jakichś podrostków, jakiegoś ludu, jakiejś wielości, prawda, która jest trzymana w ryzach przez tę silną siłę, przez tego silnego człowieka, którego reprezentuje Saturn.
No i możemy to sobie zinterpretować jako rządy Stanów Zjednoczonych, które tutaj są z Saturnem nad całą resztą świata, który występuje jako taka luźna kupa takich tych, mówiąc po putinowsku, baranów, które za panią matką, pasterzem z Waszyngtonu idą. Putin powiedział, nie będę szedł w waszym szeregu. Nie będę szedł waszą kupą. Choćby to była kupa światowa. Ja, Putin, Rosja wybieram drogę osobną, na co wskazuje znak wodnika. I to jest moje wotum separatów, na które wskazuje powietrzny punkt, w którym jest Księżyc. Saturn był wtedy w 21-22 lwa, Słońce z Neptunem było w okolicach 20 wodnika i te punkty nam coś przypominają. Przypominają nam obecne położenia planet i niedawne. To znaczy, kiedy Saturn przeszedł pół Zodiaku i minął, mijał 20, że było w okolicy 20 wodnika, dokładnie było 18 stopni, 25 minut, 15 minut. Było to w lutym tego roku i w tym momencie Putin najechał Ukrainę.
Czy w międzyczasie jeszcze zrobił ten mniejszy najazd na Ukrainie w marcu 40 roku. Ale widzimy tutaj, jak astrologia, czy jak ten cykl zadziałał, że kiedy Saturn doszedł do miejsca zainicjowanego tamtą opozycją Neptuna do Saturna, to poszła wojna. No i jeszcze zauważmy, że ta oś, znaczy dziwnym trafem, ta oś tutaj między Neptunem i Saturnem pokrywa się, jeśli to jest oczywiście prawdziwy, w miarę prawdziwy horoskop Putina, pokrywa się z jego osią i medium Celi, a na pewno pokrywa się z jego ośem, z jego plutonem, z linią Plutona. No i teraz Saturn jest tu i przechodzi do Ryb. Idziemy obserwować, co się dzieje. Tu jest jeszcze lista, wypisałem listę ingresów Saturna do Ryb, ponieważ przejście Saturna przez zero Ryb, przejście przez koniunkcję z punktem harmonicznym, trzykrotnym zero Ryb, może mieć pewne cechy wspólne z jego przejściem przez koniunkcję z samym Neptunem.
No i rzeczywiście jakieś podobieństwa są. Na przykład tu najbardziej uderzające jest, że wojna rosyjsko-japońska, która faktycznie rozpoczęła cały okres upadania Rosji, który się, który dobiegł aż do roku 17, 2017, przepraszam, 1917, ten okres upadania Rosji zaczął się w 1905, czy czwartym nawet roku wojny z Japonią, a to był początek pierwszych strzałów fatalnej dla Rosji w okresie pod Sushimą, w której Japończycy zatopili im praktycznie całą flotę. I wtedy Saturn był na początku Ryb, 2 stopnie 65-setnych Ryb, to jest położenie. Tak, 2,65, położenie Saturna w Rybach. I równolegle w tym samym czasie, aż dziwne, że tak natychmiast, kiedy jeszcze tamta wojna się nie skończyła, wybuchła rewolucja 1905 roku, znaczy, którą mamy skłonność zapominać, o której, ale taka rewolucja była i również była, intensywnie się działo w Polsce, to jest moment wybuchu tego zwanego, wybuchu powstania, powstania w Łodzi.
Więc to były wydarzenia, które poprzedziły koniunkcję w 1917. W 34 było kolejne wejście Saturna do Zero Ryb, no i wtedy były takie wydarzenia właśnie, tutaj mamy, Langen Messe, czyli Noc Długich Noży, w którym Hitler rękami swoich stronników robił porządki z opozycyjną, z oszbójecką frakcją Rema, którego zamordowano. A u nas był zamach na, miał miejsce zamach na Pierackiego przez, przez spiskowców ukraińskich, znaczy minister spraw wewnętrznych. Powstała poprzednie wydarzenie, no warto też jej mieć na uwadze. Ciekawe, że podczas ingresu Saturna do Ryb, ale jednoczesnego ingresu Saturna i Plutona, to była wtedy koniunkcja Saturna z Plutonem, nastąpił pierwszy akt ekspansji Rosji, Moskwy, jeszcze wtedy nie Rosji, Moskwy na wschód, czyli zdobycie przez Iwana Groźnego Kazania i likwidacja Hanatu, Hanatu w Kazaniu, pierwszego, znaczy pierwszego z trzech państw tatarskich, które zagrażały drogę dalej na wschód w kierunku Suwerii. Więc początek tego wielkiego ruchu w kierunku Pacyfiku. Jest pewne, mówię podobieństwa, da się zauważyć. Być może lepsze zbadanie historii dałoby no ściślejsze wyniki. Co jeszcze? Przygotowałem kilka horoskopów urodzeniowych, no właśnie przyjrzyjmy się ludzi, sławnych ludzi, którzy, znaczy ja ich wybierałem trochę tendencyjnie, to zawsze tak, żeby nawiązywali do wcześniejszych opowieści politycznych. No więc Putin jest przykładem urodzenia z koniunkcją Saturna z Neptunem, która jest ważna, no bo to jeszcze też trzeba patrzeć, że kiedy staramy się zauważyć cechy Saturnowo-Neptunowe u urodzonych, u ludzi urodzonych, z tą konfiguracją, to powinniśmy dobrać pod uwagę, że ta koniunkcja jest odpowiednio wylewarowana. U Putina no jest jakby w jakimś stopniu do tego, że do tej koniunkcji należy również Słońce. Najlepiej byłoby gdyby Słońce było w środku między Saturnem i Neptunem, ona się urodził chwilę wcześniej, parę dni wcześniej. Ale również taką koniunkcję miał Saturna z Neptunem, miał John Fitzgerald Kennedy z Saturnem w Endiocenii. Pomijanym to jakieś gotowe wnioski, a tych wniosków nie ma, to znaczy no będziemy dalej badać te koniunkcje. Znaczy w ogóle muszę się przyznać do tego, że niewiele młodsi ode mnie, moi rówieśnicy i rówieśniczki, z których wielu bada, o którym wiemy, wielu spośród nich badają horoskopy.
Urodzili się właśnie w roku 52 lub 53 z tą koniunkcją. I nawet znając żywych ludzi z tą koniunkcją, nie mam jasnych wniosków. Więc może ta nowsza koniunkcja z 89, urodzeni w 89, wniosą więcej materiału do rozważań. Kennedy był, właśnie czy można go nazwać takim miękkim tyranem, bo z samym Saturnem w Medium Serium byłby tyran. Z samym Neptunem byłby nawet taki raczej miękki, łagodny, łagodny tyran.
No może coś takiego było. Xi Jinping, który, który no stał się dyktatorem, stał się jedynowładcą w przeciwieństwie do praktyk swoich, poprzednich kolegów z centralnych władz chińskich, prawda.
Znaczy jest podejrzany, że ma, znaczy na pewno, znaczy ma tę koniunkcję, ponieważ ona długotrwała. Jest, ja o tym horoskopie, horoskop narysowałem chyba wczoraj i pisałem o nim, że, no że jeżeli przyjąć tę, tę datę, która jest podawana jako jego urodzenie, to wtedy była ścisła w obrębie jednego stopnia koniunkcja Saturna z Neptunem, a no właśnie jeśli jego horoskop zrektyfikować na wydarzenia w jego życiu, to możliwe jest, że ta koniunkcja była w Medium Serium, więc tak by wyglądało. Wielki pęd do władzy był wytłumaczony tym obecnością Saturna, prawda, Saturna w NCE. A co robi Neptun? Obserwuje tego pana. Ciałorzesku, Ciałorzesku, Ciałorzesku, który, który, Nikolae, Nikolae Ciałorzesku, który był tyranem, dyktatorem, prostakiem, gburem, nieukiem, no takim właśnie, no gdyby nie komunistą, on byłby takim złodziejaszkiem wiejskim, prawdopodobnie, takim rozrabiaką. Znaczy chyba człowiek jeszcze niższego sortu, niższego gatunku niż, niż Łukaszenka na, na, na Białorusi.
No ale miał, jeżeli to jest prawdziwa jego godzina urodzenia, a nie domniemywana, a raczej jest domniemywana, więc by też się urodził podczas tej koniunkcji. Co jest w tym zestawieniu mnie, w tym zestawieniu coś zauważyłem, kiedy już ją, kiedy już te horoskopy skleiłem, że dwóch z nich zginęło, znaczy dwóch z nich zostało zamordowanych. Zarówno, zarówno szlachetny Kennedy, jak i ten Benzwał Ciałorzesku, że źle skończyli. Czy to coś wróży dla aktualnie rządzących w Rosji i w Chinach? Nie wiem, ale przesłanki są.
No i tutaj trochę postacie, trochę milsze dla duszy. Znana para geniuszy, Darwin i, Darwin i Lincoln, Darwin i Lincoln, którzy się urodzili w ciągu tej samej doby, ale formalnie innego dnia, bo przeskoczyła data między Anglią a, a Stanami. Darwin się urodził z koniunkcją Saturna i Neptuna na Ascendencie.
Lincoln z tą samą koniunkcją w Mediuceli. Do Darwina znakomicie pasuje to, co mówiłem o przewadze w tym punkcie, kiedy mówiłem o przewadze Saturna nad Neptunem. To znaczy, że Saturn wprowadza wtedy porządek, wyciągając na jaw i formułując jako prawa pewne niejasne intuicje i niejasne intuicyjne podobieństwa, które gdzieś tam w świecie są, ale są rzadkie, one są przezroczyste. Ludzie na to patrzą, a nie widzą. I dokładnie tak było z koncepcją ewolucji Darwina.
Że ludzie widzieli, że są podobieństwa między istotami żywymi i widzieli kości wymarłych zwierząt na plażach Patagonii, które wtedy tam zalegały w wielkich ilościach.
Widzieli podobieństwa między ptakami z wysp i ze stałego lądu. A przyszedł Darwin, Darwin. No i właśnie, po Saturnowemu wydobył z tej magmy, znaczy z tej rozrzedzonej informacji, wydobył informację twardą, że gatunki, populacje ewoluują. Dlaczego? Żeby uniknąć śmierci.
O Lincolnie mniej wiem, ale zapewne Neptun i Saturn odgrywały podobną rolę w jego działalności. U Sienkiewicza ta koniunkcja jest ścisła i jest w ingresie do ryb, czyli Neptun przeważa. Natomiast nie jest podkreślona, nie jest podkreślona, że powiem, lokalnie w czasie, nie jest podkreślona osobiście. Znaczy on nie urodził się tak, żeby miał na osi albo w połączeniu ze Słońcem lub Księżycem tej koniunkcji. Ale to jest czynnik, który myślę, że on w jakimś stopniu wyjaśnia ten ogromny rozmach fantastyki, fantazjowania, który Sienkiewicz uruchomił w swoich powieściach.
W zasadzie nie będziemy wchodzić w szczegóły jego horoskopu. A to jest Fryderyk Chopin, który też miał koniunkcję Saturna z Neptunem, Vimum Celi i również do niego pasuje, myślę, że dobrze pasuje ta formuła wydobywania do twardego bytu, do właśnie zapisanego, utrwalonego bytu, jakichś niejasnych intuicji, jakichś właśnie mgieł unoszących się nad utratą, nad Puszczą Kampinoską, tam gdzie się urodził, spędził dzieciństwo, nad Polską.
Znaczy, że te jakieś prądy, fluidy, mgły, opary, wieły płaczące od niejświatnego zostały podniesione do twardego bytu, któremu dane jest wieczne trwanie, jak długo będzie trwała cywilizacja.
Będą produkowane fortepiany i dzielni Chińczycy czy Japończycy będą się uczyli grać na nich. Jeszcze jeden horoskop. No więc byłaby to binastria, która sprzyja właśnie odkrywcom, artystom, fantastom, właśnie w tej formule podnoszenia do wynoszenia, do twardej formy rzeczy, które są rozproszone, rozmyte, dostępne tylko intuicji, narażone na zgaśnięcie.
Pytanie, jak Saturn i Neptun, jak ta binastria, również koniunkcja, może się przejawiać w horoskopach ludzi nie tak wybitnych. To jest pytanie. Ludzi, że tak powiem, zwykłych, bardziej zwykłych.
To jest pytanie, do jakiej dziedziny rzeczywistej działalności, naszej takiej typowej codziennej działalności da się te dwie planety, Unię tych dwóch planet da się dopasować. To jest ciągle nierozwiązane. Przynajmniej dla mnie jest nierozwiązane.
Może powinniśmy sięgnąć do książki Sakoyana-Aker. Może oni tam coś podpowiedzieli. I jeszcze horoskop Zdzisława Beksińskiego.
W tej wersji drugiej, godzina 23, ponieważ Beksiński kiedyś pośrednicce między sobą a mną podał inną godzinę, 18.06, która jest sprzeczna z godziną, którą znaleziono w jego papierach już po śmierci, 23. 23 jest o tyle przyjemna, znaczy dla astrologa przyjemna, że jest Neptun w pobliżu Medioceli. Znaczy, że jeżeli on się urodził chwilę, kilka minut po 23, to miałby Neptuna dokładnie w Medioceli i to wytłumaczyło jego całą Beksiństwo jego. Gorzej się zgadza Jowisz, znaczy słabiej zgadza się Jowisz na Descendencie, z którym można mocno polemizować, czy był to człowiek rzeczywiście Descendentyk Jowiszowy.
Ja w nim nie widzę żadnego Descendentyka, czy Descendentycy to ci, którzy lubią się stowarzyszać, oni się nie stowarzyszą. Oczywiście ryby w tym najbardziej odlotowym punkcie, około 4 stopni ryb i aspekt, którego do tej pory nie braliśmy pod uwagę, trygon między Saturnem i Neptunem, przy czym tutaj zauważamy, że Saturn przeważa, to znaczy do Beksińskiego stosuje się formuła numer 2, to znaczy, że Saturn działa na Neptuna, Saturn przeważa nad Neptunem, Saturn zaprowadza porządek, panna zwycięża nad rybami i rzeczywiście jego twórczość była właśnie saturnowym utrwaleniem tym razem już nie jakichś mgieł i intuicji, tylko wręcz duchów tragicznie zamordowanych, od których jego ojczyzna, czyli okolice Sanoka się roiły i roją do tej pory. Znaczy on się urodził na tej gorącej, krwawej linii między Polską i Ukrainą, która była, gdzie ludzie przeżyli potworność, potworności i to wybiło w jego twórczość. Tu, żeby zacząłem o tym mówić, Saturn widzimy wchodzi do Koziorożca, czyli jest w zero Koziorożca, jest w miejscu, gdzie jest najsilniejszy, jest w najbardziej saturnowym punkcie zwiaku, a Neptun jest w trakcie ingresu do panny, czyli również jest, wchodzi do znaku ziemskiego, również jest pod wpływem Saturna, czyli tutaj góruje Saturn.
Ciekawe co by było, gdybyśmy znaleźli horoskopy ludzi, gdzie wyraźnie, znaczy jest dominanta dynastii Neptun, Saturn, ale wśród tych dwóch gór bierze, dominuje Neptun, Neptun, Saturn.
No ale przed nami mnóstwo jeszcze jest różnych przypadków i materiału do dociekań, więc nie wszystko naraz, nie musimy wszystkiego wiedzieć, podobnie jak Fryderyk II powiedział do swoich oficerów, że co wy chłopy, chcecie żyć wiecznie? No więc nie wszystko naraz. Znaczy powiedział tak do nich przed bitwą, zachęcając ich rozumem wodnika do odwagi. Dobrze, więc my je też zachęcamy teraz do odwagi w badaniu coraz dziwniejszych horoskopów. Bardzo dziękuję i do zobaczenia we wszystkich dostępnych nam kanałach. Bardzo dziękuję.
Wojciech Jóźwiak
2023-09-21
☚ Binastria Merkurego i Plutona | Binastria Jowisz-Saturn: organizatorzy; cykl koniunkcji J-S ☛