prowadzi Wojciech Jóźwiak • od 2004
 

2023-08-21. Wojciech Jóźwiak. Cykl: Blog poniedziałkowy

Czekanie na rok 2025 | Czytaj w dziale Pracownia
☚ Ile jest planet i dlaczego tyle? | Prowincje czasu ☛

Czekanie na rok 2025

Gdzie teraz jesteśmy – na mapie czasu – i na tle wielkich cykli planet? Rok 2023 jest czwartym rokiem nowego cyklu Saturn-Pluton, który zaczął się w styczniu 2020 od wybuchu pandemii covid, więc od momentu, kiedy „nic już nie jest takie samo”. W następnym roku 2021 przyszedł impuls ze strony cyklu Saturna i Urana, który z początkiem następnego 2022 r. doprowadził do najazdu Rosji na Ukrainę. Następny wielki tranzyt przyjdzie w latach 2025-26 i będzie to koniunkcja Saturna z Neptunem w punkcie Zero Barana. To prawdziwe „astralne trzęsienie ziemi” dopiero jest przed nami.

Lata dwutysięczne-dwudzieste zawierają serię światowych tranzytów (world transits):
2020: koniunkcja Saturna i Plutona na początku roku 2020;
2021: kwadratura Saturna do Urana w ciągu roku 2021, zahaczająca o rok 2022;
2025 koniunkcja Saturna i Neptuna w szczególnym miejscu ekliptyki/zodiaku, bo w pobliżu punktu 0° Barana: w Zerze Barana, więc właściwie w najważniejszym punkcie nieba. Będzie w latach 2025 i 2026. I jeszcze:
2028: kwadratura Saturna do Plutona w II-giej połowie 2028 do I-szej połowy 2029.

Co wtedy było i co może wydarzyć się w bliskiej przyszłości?

2020 rok: koniunkcja Saturna i Plutona zbiegła się z wybuchem i rozpełznięciem się pandemii covid. Koniunkcje Saturna i Plutona, które powtarzają się co trzydzieści kilka lat (średnio co 34 lata) przynoszą epokowe zmiany w świecie lub zmiany epok. Historia świata wyraziście dzieli się na okresy od-do kolejnych koniunkcji Saturna i Plutona. Poprzedni taki moment był w latach 1982-1983, kiedy w Rosji (ZSRR) najpierw zmarł Breżniew, a po nim wymarła cała stara ekipa i władzę objął Gorbaczow, który w USA natrafił na twardego przeciwnika Reagana, i zapasy obu doprowadziły wkrótce do rozpadu imperium ZSRR – zaczęła się epoka mono-dominacji USA i drugiej globalizacji (pierwsza była w okresie trzydziestu paru lat przed I Wojną Światową). Wcześniejsza koniunkcja Saturna i Plutona zajęła mniej więcej trzylecie około roku 1947, kiedy prócz mnóstwa innych zjawisk zaczęła się Zimna Wojna. Cykl wcześniej była koniunkcja w roku 1914 z dogrywką w 1915. Historia czytana według cyklu Saturn-Pluton naprawdę jest znacząca i ciekawa. Tym pilniej powinniśmy obserwować obecne zmiany, ponieważ wyznaczają one epokę, która potrwa do 2054 roku.

Aspekty Saturna i Urana dodają odwagi i determinacji. Kiedy działają, męczy myśl „teraz albo nigdy”. Podczas kwadratury tych planet w r. 2021 owego teraz-albo-nigdy dokonał Putin, decydując wojnę z Ukrainą. Wprawdzie agresja została dokonana w lutym 2022, ale decyzję podjęto w grudniu 2021 podczas ścisłości tamtego aspektu. (Wtedy podobnych teraz-albo-nigdy było więcej, ale na tle wojny RU-UA zmalały na znaczeniu.)

Rok 2023, i podobnie będzie w 2024, mija „pod znakiem” czekania na przesilenia i przewroty, które powinny przynieść lata 2025 i 26 na fali koniunkcji Saturna i Neptuna. Czego możemy się spodziewać, jakie były ich precedensy?

Podczas poprzedniej koniunkcji Saturna i Neptuna w roku 1989 (tak!) runęły mury imperium ZSRR, a wkrótce ów sam rozpadł się na swoje „republiki”. 36 lat wcześniej (bo ten cykl tyle lat sobie liczy) umarł Stalin i jego imperium nawiedziła odwilż. 36 lat wcześniej był rok 1917, kiedy upadł carat i Rosję jęli zawłaszczać ludzie Lenina. W tymże roku pewna nawiedzona dziewczynka w Portugalii uwiodła katolików swoimi wizjami, z czego wniosek, że nie tylko Rosja cierpi w cyklu Saturna i Neptuna.

Prócz wymienionych mamy obecnie jeszcze jedno zjawisko dużej wagi: ingres Plutona do znaku Wodnika, lub jeśli nazwać to w języku który stanowczo wolę, koniunkcję Plutona z Zerem Wodnika. Co najmniej jedna przemiana znakomicie pasuje do tego astro-zjawiska: wejście (jak smoka) Sztucznej Inteligencji.

My w Polsce mamy swój lokalny powód do oczekiwań: otóż okazuje się, że nasz narodowy organizm jest wrażliwy na przejścia ciężkich planet przez równik, tzn. przez punkty Zero Barana lub Zero Wagi. Ostatni moment z tej serii był taki, że Saturn mijający 0°Wagi ustawił się w opozycji do Urana w 0°Barana – więc i Saturn i Uran były wtedy na równiku. Kiedy tak było? W roku 2010. W szczególności 10 kwietnia 2010 r. Przypominam najmłodszym, że wtedy była Katastrofa Smoleńska. W latach 2025 i 26 Saturn i Neptun będą na równiku, w 0° Barana.


* * *

Tym odcinkiem zaczynam nowy cotygodniowy blog na stronie AstroAkademii.

Co dzieje się teraz, co robimy w AstroAkademii? Trwa roczny kurs pt. „Astrologia samopoznania”, który zaczął się od początku tego roku. Na ten kurs już od dawna nie przyjmuję, ale chętni do poznania astrologii są nieustannie mile widziani – tyle, że zasady pracy ustalamy indywidualnie.

Dla uczestników AstroAkademii prowadzę webinaria, w środy, przez 1 godzinę, początek o godz. 19:00. Webinaria te mają dwa cykle; pierwszy: jak poszczególne wskaźniki horoskopowe przejawiają się w naszych (tzn. uczestników kursu) kosmogramach. Drugi ma za temat binastrie, czyli współdziałanie dwóch planet w horoskopach.

Webinaria są nagrywane, ich nagrania dostępne. Nagrania stopniowo transkrybuję (z pomocą SI, inaczej by nie było można!) i redaguję do normalnych tekstowych publikacji.

Stale działa forum. Stale szukamy przykładów ciekawych zjawisk horoskopowych, szczególnie wydarzeń towarzyszącym tranzytom.

Zapraszam.

astro@wojciechjozwiak.plwj@astroakademia.pl

Wojciech Jóźwiak
2023-08-21

☚ Ile jest planet i dlaczego tyle? | Prowincje czasu ☛

Komentowanie wymaga zalogowania i/lub ważnego abonamentu.
Pisz komentarz  tytuł:
(-?-)
Twój adres email: Twój podpis:
Na podany adres przyślemy kod potwierdzający.
Czy chcesz dostawać powiadomienia o nowych odcinkach bloga poniedziałkowego?
Podaj swój adres email:
Na ten adres wyślemy potwierdzenie.