prowadzi Wojciech Jóźwiak • od 2004
 

2023-12-10. Wojciech Jóźwiak. Cykl: Blog poniedziałkowy

Binastrie, czyli planety w parach | Czytaj w dziale Pracownia
☚ Kwiecień 2024 jako generalna próba tego, co w latach 2025-26 | Walentynki 24 czyli kumulacja Wenus, Mars, Pluton i Zero Wodnika ☛

Binastrie, czyli planety w parach

Przypominam ważne pojecie binastrii, czyli: jak działają planety, jeśli w jakiś sposób tworzą parę. Jeśli chcesz głębiej wejść w temat, polecam wykład o binastrii Jowisza i Plutona, na podstawie niedawnego webinarium w AstroAkademii.

Najpierw etymologia, czyli skąd się słowo wzięło. Bin- jest od łacińskiego bini ′dwa razy′, -astria z greckiego astron, ′gwiazda′. Czyli binastria jest wtedy, gdy planety (owe „gwiazdy”) działają i są brane pod uwagę we dwie. Proste.

Czy binastria jest czymś rzadkim? Nie, przeciwnie, układy planet w każdej chwili i w każdym horoskopie pełne są binastrii. Dostrzeganie binastrii w horoskopie jest jak mówienie prozą.

Podstawowymi archetypami astrologii (niektórzy powiedzieliby: energiami, lub: charakterami) są te związane z planetami. Archetypy, energie lub charaktery planetarne. Niekiedy, dość nieczęsto, charakter pewnej osoby możemy uznać za prawie tożsamy z charakterem pewnej planety. Odwrotnie, zauważamy w horoskopie, że pewna osoba „żyje” tylko jedną ze swoich planet. Jedna z planet przeważa, pozostałe mają tylko pomocnicze znaczenie. Wtedy mówimy o planecie dominującej czyli o dominancie planetarnej. Pewien horoskop, i za nim jego człowiek-właściciel, ma dominującego, powiedzmy, Marsa; wtedy sama (sama) jest przykładem marsowej dominanty.

Jednak taki jednoplanetarny model osobowości jest ograniczony i przeważnie w horoskopie znajdujemy więcej niż jedną silną planetę. Czyli co najmniej dwie. W takim przypadku osoba – „urodzony” – u której wykryliśmy dwie planety podobnej siły, ma dominującą binastrię. Binastrię tych planet. (Ostrzegam, że zwrot „binastria planet” to trochę pleonazm, masło maślane, bo w słowie „binastria” już są „planety”: jako astron, astra, oraz jest informacja, że jest ich dwie – bo bi-.)

Więc tak, jak badamy charaktery ludzi przez „pryzmat” charakterów planet, tzn. planet dominujących w ich horoskopach, tak teraz, w podejściu dwuplanetarnym, podobnie patrzymy na charaktery ludzi (ale nie tylko ludzi, bo i wydarzeń, i zbiorowości) przez „pryzmat” charakterów lub archetypów związanych z binastriami. Archetypów binastrycznych.

Binastrie są tam, gdzie działają, realizują swój wpływ, dwie planety. Para planet. Długo zresztą, zanim odkryłem słowo binastria, używałem terminu „para planet”, który jednak mi się nie podobał z powodu wieloznaczności słowa „para”.

Jak planet jest dziesięć (taką standardową ich liczbę przyjmuję, z Plutonem, ale bez Ceres, Eris ani Lilit), tak ich binastrii jest 45. Bo tyle jest par elementów w zbiorze dziesięciu. (Policz sam.) To jest sporo większa liczba niż samych planet, więc i kategorii, owych „pryzmatów” przez które chcemy oglądać horoskopy, jest odpowiednio więcej. I w tym leży siła binastrii. Pozwalają one lepiej zorganizować siebie poznawczo materiał (na temat danej osoby lub wydarzenia, itd.), który dostarczają planety.

Najlepiej pokazać to na przykładzie. Powiedzmy, że ktoś ma silnego Jowisza, bo ów jego urodzeniowy Jowisz wschodzi (jest na ascendencie). Wnioskujemy, że ta osoba ma charakter (w dużym stopniu) jowiszowy, a jej byt jest realizacją archetypu Jowisza, czyli przede wszystkim zasady ekspansji, pomnożenia, „wciąż wszystkiego mi mało”. Ale następnie zauważamy, że owa osoba ma urodzeniowego Saturna na descendencie, więc dominuje u niej druga planeta, i to bardzo odmienna od tamtej pierwszej: Saturn. Więc ta osoba musi mieć również spory udział charakteru Saturna, a jej życiowe koleje realizują, prócz tamtego jowiszowego, również saturnowy imperatyw: trzymania się zasad, umiaru i realizmu. Z punktu widzenia binastrii ta osoba realizuje binastrię Jowisza i Saturna, której głównym hasłem jest: organizacja.

Binastrie nie muszą być dominujące, podobnie jak planety. Mogą być peryferyjne, mieć poboczne znaczenie. Będąc (na przykład) saturnowym jowiszowcem, możesz równocześnie realizować archetyp binastrii Księżyc-Mars: bo masz Księżyc w Raku lub w sekstylu do Marsa. Oraz kilka innych binastrii.

Binastrie są realizowane na co najmniej trzy sposoby. (Lub więcej.) Pierwsze taki, że dwie planety, wchodzące do tej binastrii, są w danym horoskopie silne i wyróżnione przez to, że znalazły się na osiach horoskopu: są na ascendencie, descendencie, Medium Coeli bądź Imum Coeli.

Drugi sposób taki, że tworzą aspekt. Czyli są w koniunkcji (tzn. w prawie tym samym miejscu) lub tworzą kąt 180°, 90°, 120°, 72° lub 144° i wiele innych „okrągłych” kątów. Wtedy też astrologia przyjmuje, że działają wspólnie, zasilają się – czyli działają jako binastria.

Trzeci sposób jest, kiedy jedna planeta znajduje się w punkcie harmonicznym (lub w punkcie kardynalnym) będącym ekwiwalencją drugiej planety. Np. gdy Księżyc jest w pobliżu (w zasięgu) punktu 0° Barana, czyli Zera Barana. Zero Barana jest ekwiwalencją Marsa i Księżyc w tym miejscu przejawia się bardzo podobnie, jak gdyby istniał aspekt Księżyc-Mars, lub gdyby obie planety przebywały na urodzeniowych osiach horoskopu.

Gdy budujemy astrologiczny słownik znaczeń – co znaczą, jak są realizowane elementy horoskopu – to jego ważnym składnikiem są binastrie i ich znaczenia. Do dobrego zrozumienia horoskopu konieczny jest słownik-przegląd znaczeń 45 binastrii.

Od tego spostrzeżenia przeszedłem do praktyki. W ubiegłym roku 20 kwietnia 2022 o godz. 16:30:46 napisałem na forum AstroAkademii:

Taki temat cyklu webinariów proponuję: Binastrie. Czyli połączenia (znaczeń) dwóch planet. Zacząłbym od 11 maja. Binastria odpowiada na pytanie: jak przejawia się jednoczesny wpływ dwóch planet? Tak jest np. w przypadkach:

• koniunkcji tych planet lub innego ich aspektu. Np. jak się przejawia koniunkcja Marsa i Merkurego? Lub (powiedzmy) trygon tych planet? Itp.

• Gdy obie planety leżą na osiach lub inaczej współdominują, np. co się dzieje, gdy jest Mars na MC, a Merkury wschodzi?

• Gdy jedna planeta jest w punkcie harmonicznym mającym charakter tej drugiej. Np. gdy Merkury jest w marsowym punkcie 18 Koziorożca?

Te przypadki będę ilustrować przykładami znanych postaci, np. Murray Gell-Mann: Mars w kon. z Merkurym. (Gell-Mann wynalazł kwarki.) Trochę podobnie jak robiłem z punktami harmonicznymi w cyklu Podróż przez zodiak. Binastrii jest (10*10 - 10)/2  = 45, czyli jakiś czas nam to zajmie.

Cykl webinariów o binastriach zmierza już do końca, pozostało dosłownie ich kilka. Wykłady te nagrywam (nagrania są dostępne uczestnikom AA), następnie są automatycznie transkrybowane czyli zamieniane na tekst, i w końcu ręcznie (wciąż, niestety) redagowane.

Najnowszy wykład z tej serii, o binastrii Jowisza i Plutona, przedstawiam w takiej już gotowej zredagowanej postaci:
Binastria Jowisza i Plutona

Wojciech Jóźwiak
2023-12-10

☚ Kwiecień 2024 jako generalna próba tego, co w latach 2025-26 | Walentynki 24 czyli kumulacja Wenus, Mars, Pluton i Zero Wodnika ☛

Komentarze, dyskusja

Rozmaryna   2023-12-17 11:04:04   722.17626  
W moim horoskopie mam...
W moim horoskopie mam 3 binastrie planet (w koniunkcji): Słonce- Saturn, Jowisz -Księżyc, Wenus-Merkury. Czy takie ich nagromadzenie ma jakies znaczenie? 
  • Wojciech Jóźwiak #21303 : Nie ma. Tzn. nie ma znaczenia, że planety tworzą koniunkcje i tych koniunkcji jest aż tyle. Ja naliczyłem nawet 4, bo jeszcze wieloletnia "hipisowska" koniunkcja Uran-Pluton. Równie dobrze mogłyby to być inne aspekty, np. trygony bądź kwadratury. Oczywiście, w takim przypadku aspekty te wprowadzałyby własne "klimaty", np. "uda się!" w przypadku trygonu, "trzeba się namęczyć" w przypadku kwadratury. Koniunkcje takich własnych klimatów nie wnoszą, wiec są czystymi binastriami, czyli po prostu połączeniami cech dwóch planet. Ale wśród nich są koniunkcje ze światłami, które działają jak wzmacniacze, czyli podwyższają range-siłę danej planety. W ten sposób koniunkcja ze Słońcem zwiększa siłę Saturna, a koniunkcja z Księżycem zwiększa siłę Jowisza. Przy tym te binastrie pozostają binastriami, czyli trzeba je czytać tak, że masz zarówno silnego Saturna, jak i cechy połączonego działania Słońca i Saturna. Podobnie z Jowiszem.
    Binastriami są też inne aspekty (prócz koniunkcji), np. piękny bikwintyl Słońce-Neptun. Który oczywiście jest binastrią Słońca i Neptuna. A znów Słonce w Baranie realizuje binastrię Słońce-Mars. W każdym horoskopie binastrii jest mnóstwo.
  • Fabrycy #21304 : Horoskopy składają się głównie z binastrii - tzn. z tych kolorowych kresek w obrębie kółka :)
  • Wojciech Jóźwiak #21305 : Nie tylko, bo położenia planet w znakach lub w zasięgu punktów też przeważnie są binastriami, tzn. można je do nich sprowadzić. :)
  • Rozmaryna #21306 : Rozumiem, bardzo dziekuję. No wlasnie głownie o te koniunkcje ze Światłami mi chodzilo. 
    Zauważyłam, że jak wpadam w saturnowy tryb, to trudno mi się przestawic na jowiszowy i odwrotnie. 
    Fabrycy- nie pytałam, z czego składa sie horoskop, ale dziękuję za odpowiedz. 
  • Wojciech Jóźwiak #21307 : Ale przecież Fabrycy mógł to odkryć w tamtej chwili. W jego zdaniu czuje się takie "Aha!" :)
  • Rozmaryna #21325 : Aha! ;)
Notki forum (1) na tej stronie: [X]
Komentowanie wymaga zalogowania i/lub ważnego abonamentu.
Pisz komentarz  tytuł:
(-?-)
Twój adres email: Twój podpis:
Na podany adres przyślemy kod potwierdzający.
Czy chcesz dostawać powiadomienia o nowych odcinkach bloga poniedziałkowego?
Podaj swój adres email:
Na ten adres wyślemy potwierdzenie.