Lata 2020+ w świecie .346
- Jutrzenka #39266 : Wiecie jak zmarla Iwana Trump? poslizgnela sie na schodach.
- Wojciech Jóźwiak #39268 : Sprawdź, Jutrzenko (lub Ktoś inny), czy są jej dane urodzeniowe.
- Jutrzenka #39270 : 20 luty 49 Gottwaldowo. Czechy Wikipedia. Gdzie indziej podano Zlin. Ale godziny nie ma. Znaleziono ją martwą na schodach domu
"Historia czasem się przydaje....Zdrada Ukrainy - porzucenie sojusznika i oddanie go na łup agresora – nie jest pierwszym takim czynem Trumpa lecz drugim.Pierwsza, niemal identyczna zdrada zdarzyła się dokładnie 5 lat temu, 29 lutego 2020 roku, kiedy podpisano z talibami umowę o wycofaniu amerykańskich wojsk z Afganistanu.
Podobnie jak w przypadku Ukrainy i Rosji, negocjacje z talibami prowadzone były przez Amerykanów bez informowania i udziału władz afganistańskich...."
Wojna na Ukrainie: „Waszyngton stał
się dworem Nerona” – mówi Claude Malhuret
https://youtu.be/G-lh0TUTtvI?si=ujXwEjj7yGd9ylJl
– w senacie FR. (Astro Data Bank nie ma go w rejestrze. uro. 8 marca 1950.)
Radzę oglądać i odsłuchiwać nagranie, czytając jednocześnie polskie tłumaczenie. (W ogóle warto, widzę, nauczyć się francuskiego :)
Wojna na Ukrainie: „Waszyngton stał się dworem Nerona” – mówi Claude Malhuret
Panie Prezydencie, Panie Premierze, Panie Ministrze, Panie i Panowie Ministrowie, drodzy koledzy, Europa znajduje się w przełomowym momencie swojej historii. Amerykańska tarcza się kruszy, Ukrainie grozi porzucenie, Rosja się umacnia. Waszyngton stał się dworem Nerona, porywczego cesarza, posłusznych dworzan i błazna napędzanego ketaminą, którego zadaniem było przeprowadzenie czystek w administracji państwowej.
To tragedia dla wolnego świata, ale przede wszystkim jest to tragedia dla Stanów Zjednoczonych. Przekaz Trumpa jest taki, że nie ma sensu być jego sojusznikiem, ponieważ on was nie obroni, nałoży na was wyższe cła niż na swoich wrogów i będzie groził przejęciem waszych terytoriów, jednocześnie wspierając dyktatury, które was napadną. Król transakcji pokazuje, na czym polega sztuka zawierania transakcji typu belly-down.
Sądzi, że zastraszy Chiny, płaszcząc się przed Putinem, lecz Xi Jinping, stając w obliczu takiej katastrofy, prawdopodobnie przyspieszy przygotowania do inwazji na Tajwan. Nigdy w historii prezydent Stanów Zjednoczonych nie poddał się wrogowi. Nikt nigdy nie poparł agresora przeciwko sojusznikowi.
Nigdy dotąd nikt nie złamał amerykańskiej Konstytucji, nie wydał tylu nielegalnych dekretów, nie zwolnił sędziów, którzy mogliby temu zapobiec, nie zwolnił sztabów generalnych za jednym zamachem, nie osłabił wszystkich równoważnych uprawnień i nie przejął kontroli nad mediami społecznościowymi. Nie jest to odstępstwo od zasad liberalnych, to początek konfiskaty demokracji. Pamiętajmy, że wystarczył zaledwie miesiąc, trzy tygodnie i dwa dni, aby obalić Republikę Weimarską i jej Konstytucję.
Wierzę w siłę amerykańskiej demokracji, ale kraj już protestuje. Ale w ciągu jednego miesiąca Trump wyrządził Ameryce więcej szkód niż przez cztery lata swojej poprzedniej prezydentury. Byliśmy w stanie wojny z dyktatorem.
Teraz walczymy z dyktatorem wspieranym przez zdrajcę. Osiem dni temu, dokładnie w chwili, gdy Trump masował plecy Macrona w Białym Domu, Stany Zjednoczone zagłosowały nago wraz z Rosją i Koreą Północną przeciwko Europejczykom, domagając się wycofania wojsk rosyjskich. Dwa dni później w Gabinecie Owalnym żołnierze udzielali bohaterowi wojennemu Zełenskiemu lekcji moralności i strategii, po czym zbyli go jako bladego przyjaciela i nakazali mu poddanie się lub rezygnację.
Wczoraj wieczorem zrobił kolejny krok w stronę hańby, wstrzymując dostawę obiecanej broni. Co robić w obliczu tej zdrady? Odpowiedź jest prosta. Stanąć twarzą w twarz.
I przede wszystkim, nie popełnij błędu. Klęska Ukrainy byłaby klęską Europy. Kraje bałtyckie, Gruzja i Mołdawia już są na liście.
Celem Putina jest powrót do Jałty, gdzie połowa kontynentu została przekazana Stalinowi. Kraje Południa czekają na wynik konfliktu, aby zdecydować, czy nadal powinny szanować Europę, czy też mogą teraz swobodnie po niej deptać. Putin chce położyć kres porządkowi wprowadzonemu przez Stany Zjednoczone i ich sojuszników 80 lat temu, którego pierwszą zasadą był zakaz zdobywania terytoriów siłą.
Idea ta leży u źródeł ONZ, gdzie dziś Amerykanie głosują za agresorem i przeciwko atakowanemu, ponieważ wizja Trumpa pokrywa się z wizją Putina. Powrót do stref wpływów, w których wielkie mocarstwa decydują o losie mniejszych krajów. Moje są Grenlandia, Panama i Kanada.
Ukraina, kraje bałtyckie i Europa Wschodnia są Twoje. Tajwan i Morze Chińskie należą do niego. Na przyjęciach oligarchów z Zatoki Mar-à-Lago nazywa się to dyplomatycznym realizmem.
Więc jesteśmy sami. Ale twierdzenie, że Putinowi nie można się oprzeć, jest fałszywe. Wbrew propagandzie Kremla, Rosji wiedzie się źle.
W ciągu trzech lat tzw. druga co do wielkości armia świata zdołała zgarnąć zaledwie okruszki z kraju trzy razy mniej zaludnionego. Stopy procentowe na poziomie 25%, załamanie się rynku walutowego i rezerw złota oraz załamanie demograficzne pokazują, że gospodarka stoi na skraju przepaści. Amerykańskie poparcie dla Putina jest największym strategicznym błędem, jaki kiedykolwiek popełniono w czasie wojny.
Wstrząs jest gwałtowny, ale ma swoją zaletę. Europejczycy wychodzą z zaprzeczenia. Pewnego dnia w Monachium zrozumieli, że przetrwanie Ukrainy i przyszłość Europy są w ich rękach i że mają trzy priorytety.
Przyspieszyć pomoc wojskową dla Ukrainy, aby zrekompensować zaniechanie działań przez Amerykę, tak aby ją utrzymać, i oczywiście narzucić swoją obecność i obecność Europy w jakichkolwiek negocjacjach. To będzie drogie. Należy położyć kres tabu dotyczącemu wykorzystywania zamrożonych rosyjskich aktywów.
Konieczne będzie ominięcie wspólników Moskwy w samej Europie poprzez koalicję złożoną wyłącznie z chętnych krajów, w tym oczywiście Wielkiej Brytanii. Po drugie, żądajcie, aby każda umowa wiązała się z powrotem porwanych dzieci i więźniów oraz gwarantowała bezwzględne bezpieczeństwo. Po Budapeszcie, Gruzji i Mińsku wiemy, ile warte są porozumienia z Putinem..
Gwarancje te obejmują wystarczającą siłę militarną, aby zapobiec nowej inwazji. Na koniec, i to jest najpilniejsze, bo zajmie najwięcej czasu, musimy zbudować europejską obronę, zaniedbywaną na rzecz amerykańskiego parasola od 1945 r., a zwijaną od upadku Muru Berlińskiego. To zadanie herkulesowe.
Ale to na podstawie sukcesu lub porażki przywódcy dzisiejszej demokratycznej Europy będą oceniani w podręcznikach historii. Friedrich Merz właśnie oświadczył, że Europa potrzebuje własnego sojuszu wojskowego. Oznacza to uznanie, że Francja od dziesięcioleci ma rację, opowiadając się za strategiczną autonomią.
Pozostaje do zbudowania. Konieczne będą ogromne inwestycje, wzmocnienie Europejskiego Funduszu Obronnego poza kryteriami zadłużenia z Maastricht, harmonizacja systemów uzbrojenia i amunicji, przyspieszenie przystąpienia do Związku Ukrainy, która jest dziś wiodącą armią europejską, przemyślenie na nowo miejsca i warunków odstraszania nuklearnego w oparciu o potencjał francuski i brytyjski, wznowienie programów tarczy antyrakietowej i satelitarnych. Plan ogłoszony wczoraj przez Ursulę von der Leyen jest bardzo dobrym punktem wyjścia.
A to zajmie o wiele więcej. Europa może znów stać się potęgą militarną tylko wówczas, gdy stanie się ponownie potęgą przemysłową. Krótko mówiąc, raport Draghiego będzie musiał zostać wdrożony.
Na dobre. Ale prawdziwym zbrojeniem Europy jest jej zbrojenie moralne. Musimy przekonać opinię publiczną, która jest znużona i przerażona wojną, a zwłaszcza, że są w niej kolesie Putina, skrajna prawica i skrajna lewica.
Wczoraj w Zgromadzeniu Narodowym znów dyskutowano, panie premierze, przeciwko jedności Europy, przeciwko europejskiej obronności. Mówią, że chcą pokoju. Ani oni, ani Trump nie mówią, że ich pokój jest kapitulacją, pokojem porażki, zastąpieniem de Gaulle′a-Zełenskiego ukraińskim Petainem w kieszeni Putina, pokojem kolaborantów, którzy od trzech lat odmawiają jakiejkolwiek pomocy Ukraińcom.
Czy to koniec Sojuszu Atlantyckiego? Ryzyko jest duże. Jednak w ostatnich dniach publiczne upokorzenie Zełenskiego i wszystkie szalone decyzje podjęte w ciągu ostatniego miesiąca w końcu zmusiły Amerykanów do reakcji. Sondaże spadają.
Wybrani urzędnicy Partii Republikańskiej spotykają się w swoich okręgach wyborczych z wrogim nastawieniem tłumów. Nawet Fox News staje się krytyczny. Zwolennicy Trumpa nie są już w swojej majestacie.
Kontrolują władzę wykonawczą, parlament, Sąd Najwyższy i media społecznościowe. Jednak w historii Ameryki zawsze zwyciężali zwolennicy wolności. Zaczynają podnosić głowy.
Los Ukrainy rozstrzyga się w okopach. Ale to także zależy od tych w Stanach Zjednoczonych, którzy chcą bronić demokracji, a tutaj od naszej zdolności zjednoczenia Europejczyków, znalezienia środków na ich wspólną obronę i uczynienia z Europy ponownie potęgi, jaką niegdyś była w historii i jaką waha się znów stać. Nasi rodzice pokonali faszyzm i komunizm za ogromną cenę.
Zadaniem naszego pokolenia jest pokonanie totalitaryzmów XXI wieku. Niech żyje wolna Ukraina, niech żyje demokratyczna Europa.
- Wojciech Jóźwiak #39315 : Transkrypt fr.: /upload/docs/Guerre_en_Ukraine_Claude_Malhuret.docx
- Wrona
#39316 : "klęska Ukrainy byłaby klęską Europy, Holandia, Gruzja i Mołdawia już są na liście" .
Że Gruzja i Mołdawia -rozumiem zagrożenie ale dlaczego Holandia?
- Jutrzenka #39317 : Z tym zbrojeniem moralnym będzie najtrudniej. Ale co ja się będę tym przejmować. Niech się zajmie tym władza świecka i duchowa która jak wiadomo świeci przykladem
- Wojciech Jóźwiak #39318 : @Mięta: Nie wiem, skąd ta Holandia. W transkrypcie jest: "Les Pays-Bas", co słychać jako "le pai ba" czyli nic innego nie może to znaczyć, jak "Niderlandy, Holandia". W sumie: nie wiem.
- Wrona #39319 : może to chodzi o kraje bałtyckie, Litwa, Łotwa i Estonia.....
- Wojciech Jóźwiak #39321 : Już wiem. Czytał z kartki, gdzie miał napisane "Kraje bałtyckie" fr. Pays baltes, przy których fr. Wikipedia ostrzega: Ne doit pas être confondu avec Pays-Bas.
- Wojciech Jóźwiak #39322 : Poprawiłem.
- Wojciech Jóźwiak #39530 : Podczas koniunkcji Słońca (Ryb 21°26’) i Saturna (Ryb 22°01’). Hmm. Jednak binastria Słońce-Saturn sprzyja zawieraniu poważnych umów. Teraz wszyscy czekają na ruch Putina i jevo kamandy.
- Lola #39531 : Zgadzam się! Binastria Saturn-Słońce symbolizuje poważną, odpowiedzialną i długoterminową relację. Taka koniunkcja może również wskazywać na dążenie do zbudowania solidnej, stabilnej podstawy. Jak będzie w przypadku UA-USA, zobaczymy :).
- Wojciech Jóźwiak #39532 : Tylko jest problem: ta koniunkcja robi kwadratury do Słońca i Księżyca Trumpa.
- Lola #39533 : To nie musi być problem. Wielokrotnie zdarzało mi się, że dzienne, aktualne tranzyty były dla mnie fatalne, ale ′rzeczy się działy′ dzięki wsparciu aspektów ogólnych. Notowania Trumpa zanurkowały - to jest efekt kwadratur!
"Po rozmowach w Dżuddzie Ukraina zgodziła się na 30-dniowe zawieszenie broni, które mogłoby być następnie przedłużane. Z kolei USA zdecydowały, że wznowią dostawy pomocy wojskowej dla Ukrainy, zaczną też ponownie przekazywać Kijowowi informacje wywiadowcze."
Na to przedstawiciel Rosji: "Prawdziwe porozumienia pisane są na froncie".
Czyli co się stało: Amerykańska czołówka (Trump + s-ka) najpierw skłócili i porzucili swojego sojusznika Ukrainę (właściwie to ją zdradzili), po czym na uroczystym spotkaniu gościnnie w neutralnym kraju (A. Saudy.) z tym zdradzonym sojusznikiem się re-porozumieli. Jak w dowcipie z rabinem, Icchakiem i kozą. Stracony czas i nerwy, co najważniejsze: utracone zaufanie u sojuszników (Europa, reszta NATO, Azja), kompromitacja, której USA nie odkręcą, wystawienie swoich miękkich brzuchów.
Jak to przyjmuje Rosja? Tak jak objawy słabości, chwiejności, braku programu, "lichości" przeciwnika.
- Jutrzenka #39543 : To ja nie wiem co to za nowy rodzaj dyplomacji oparty na emocjach. Może im ta środa popielcowa pomogła. A Rosja siedzi cicho. Myślałam ze negocjuje się z 2 stronami konfliktu. USA ma duże problemy u siebie. Akcje tesli spadły
- Timothy
#39667 :
A moglibyśmy to teraz nałożyć na omawiane wcześniej lata, kiedy Polska zyskiwała? ...tj. 1917, 1953, 1989 ? Chodzi mi głównie o to, że do tej pory mówiliśmy, że 2025 może nie być dla Polski zły (na wzór poprzednich co 36- lat), a teraz mamy fazę łotrzykowską.Jak to może się objawić ?
- Timothy #39692 : Ponawiam pytanko... może ktoś spróbuje podywagować ?
- Wojciech Jóźwiak
#39694 : @Timothy: Andrzej Leder w książce "Prześniona rewolucja", 2014, wprowadza wzięte od Lacana pojęcie "transpasywność". Transpasywnym doświadczeniem dla Polaków (dla ich znacznej części) była rewolucja przeciwko klasie kapitalistów i obszarników, spełniająca "sny" polskiej lewicy, ale wykonana przez kogoś innego, przez obcych, tzn. przez Sowietów z przemożną siła ich wojska. Tak samo transpasywna była eliminacja Żydów przez Niemców podczas niemieckiej eliminacji, spełniająca "sny" polskich narodowców. Transpasywna była również aneksja Śląska, Pomorza i części Prus zarządzone przez Stalina. (O tym Leder nie pisze.) W latach 1917 (raczej 1918-19), 1953 (raczej 1956) i 1989 Polska zachowywała się wprawdzie nie transpasywnie, ale reaktywnie lub chwytała okazję: zachowywała się oportunistycznie. Teraz też mamy do wyboru z menu: oportunistycznie (aktywnie chwytamy okazje biorące się z osłabienia Rosji), reaktywnie (długo i leniwie docierają do nas przemiany zapoczątkowane osłabieniem Rosji, jakoś dostosowujemy się do zmienionej sytuacji), transpasywnie (my jesteśmy bierni, ale ktoś za nas załatwia-realizuje nasze interesy).
Obecnie widać, jak podczas obecnej wojny Ukraina załatwia za nas nasze interesy, a my pozostajemy bierni czyli transpasywni. Mówimy: dobrze im tak, tym Ruskim! Ale do wojny prowadzonej w naszym interesie nie dołączamy.
Jak będzie dalej, musiałbym przemyśleć. Najbardziej prawdopodobna wydaje mi się wersja reaktywna. Powolne i niechętne dostosowanie. - Wojciech Jóźwiak #39695 : Faza łotrzykowska będzie przejawiać się jako wewnętrzne mentalne (ideowe) rozbicie w Polsce, które będzie blokować efektywne działania, także te oportunistyczne, chwytające okazje. Gorzej by było, gdyby PL w tym stanie ducha zaczęła strzelać sobie w stopy.
- Timothy #39702 : Dziękuję. I teraz mam jakiś obraz :)
- Wrona #39581 : cieszmy się i nie chcę być wulgarna, że nie nazwał Sikorskiego piz..ą, w środowisku męskim ten epitet to normalka i największa zniewaga...
- KrzyżPołudnia
#39582 : Piżmowiec jest mentalnie na poziomie zakompleksionego i przez to agresywnego nastolatka. To byłoby nawet śmieszne i żałosne gdyby nie to, że to bardzo wpływowy człowiek, który w dodatku szuka tylko coraz więcej wpływów.
Przy okazji, większość jego dzieci jest z in vitro i większość to chłopcy. Pomijając, że te kobiety się na to godziły, to kolejny przejaw chęci kontroli, kompleksów i manii wielkości.
- Wojciech Jóźwiak #39590 : Piżmowiec! Dobre pseudo. :)
- Wrona
#39654 : trzeba się zarejestrować..... a co opowiedział ?
ja słucham W.Sokałę tu:https://www.youtube.com/watch?v=P21AiA7ougA
- Wojciech Jóźwiak #39655 : Ja słuchałem bez rejestracji. Po prostu nie kliknąłem na rejestruj.
- Annwisnia #39657 : Ależ świetny podcast...a na końcu boleśnie prawdziwa diagnoza naszych czasów.....
- Wrona #39658 : u mnie nie wchodzi, musiałabym pobrać aplikację spotify....
- Soyotik #39659 : Jak można żyć bez Spotify... niewyobrażalne ;)
- Wrona #39660 : tak Annwisnio epoka radosnej konsumpcji dobiega końca ?
- Wrona #39661 : ja nie mam i nie posiadam żadnej aplikacji banku, sklepów fejsbuków instgramów i co tam jeszcze.....też w telefonie nie mam jakoś daję radę.....lubię Ciszę....
- Wojciech Jóźwiak
#39690 : Sokała Stawiszyńskiemu. Transkrypt wywiadu zamieściłem. Tu link do pobrania pliku:
https://24.astroakademia.pl/upload/docs/Sokala-Stawiszynski-wywiad.doc
Do czytania własnego.
Paweł Droździak:
Andrzej Gąsiorowski:
Nawet teraz, jak to się wszystko sypie, to mamy w zasadzie pełną negację powiązania tej demolki z ginącym planetarnie ekosystemem i nieistniejącą już w debacie katastrofą klimatyczno-ekologiczną. Tymczasem „system” opleciony dodatkowo teleinformatyczną siecią wywalił przynajmniej w miejscach do niego podłączonych tak skrajną polaryzację, która nie przebiega gdzieś tam na linii frontu w Ukrainie, tylko w poprzek społeczeństw i dotyczy stosunku do zupełnie fundamentalnych rzeczy. Widać, jak upiornie szybko to działa i nie sądzę, aby było możliwe bez drastycznie zmienionych parametrów ekosystemowych.
Rosja już tu jest (...)
Jeśli się śpieszysz, to zacznij czytać od końca, tj, od ostatnich kilku akapitów, gdzie wnioski.
Autor pisze błyskotliwie i przyjemnie się czyta. Oraz jak myślę, ma rację. Chociaż sytuacja w PL i wokół jest turbulentna i wiele może się zmienić.
- Wojciech Jóźwiak
#39696 : @Timothy: pozostałości po PiSie i Konfederacja to są te "łotrzyki". Inaczej niż w poprzednich łotrzykowskich epokach Pl, sprawnie zorganizowani i wpływowi.
Ich obecność czyni to, że w potrzebie Polska nie będzie w stanie działać "pod rozwiniętą własną flagą" realizując własne interesy, a nawet nie będzie zdolna chwytać okazje, a pozostaną jej (nam) opcje ułomne, czyli (trochę lepsza) reaktywność lub (gorsza) transpasywność, o ile nie pójdzie drogą autodestrukcji, po prostu.
Czy Ktoś z Was odnotował czas/godzinę, kiedy Trump te cła ogłosił? Przedwczoraj lub w poprzednią noc?
- Dziwna #40066 : Wojtku, o 16.00 czasu nowojorskiego, 2 kwietnia (czyli o 22.00 u nas).
- Wojciech Jóźwiak #40067 : Dzięki, Dziwno :) !
- Wojciech Jóźwiak
#40099 :
Cła Trumpa, jaki tryumfalny układ planet! I jak powiązany, przez Urana, z uro. MC Trumpa. Zobacz: Prez. Trump nakłada cła.
![Zamknij - pomiń [X]](../icon/close.png)
- Lola Trump i powiązania z Rosją. 2025-03-04 15:23:16
- Wojciech Jóźwiak Saturn Neptun Zdrada 2025-03-05 09:57:00
- Wojciech Jóźwiak Przemówienie Claude Malhureta 2025-03-06 09:36:46
- Wojciech Jóźwiak UA i USA pogodziły się... 2025-03-11 22:05:46
- Wojciech Jóźwiak USA - UA czyli Icchak ty sprzedaj te koze! 2025-03-12 08:05:59
- Wojciech Jóźwiak Bartosiak u Pospieszalskiego 2025-03-13 15:30:17
- Wojciech Jóźwiak Co Musk właściwie powiedział Sikorskiemu? 2025-03-13 19:30:27
- Wojciech Jóźwiak Sokała Stawiszyńskiemu 2025-03-16 15:39:51
- Wojciech Jóźwiak Prasówka poranna: dwa ważne zauważenia Droździaka i Gąsiorowskiego 2025-03-17 08:27:59
- Wojciech Jóźwiak Ponomariow u Wyżgi, czyli głos RU opozycjonisty 2025-03-18 10:42:33
- Wojciech Jóźwiak Krytyka Polityczna: PiS pcha nas ku Rosji 2025-03-18 11:37:52
- Wojciech Jóźwiak Cła Trumpa, kiedy? 2 kwietnia 25: godzina? 2025-04-04 08:28:16